Gocław: Bóg jest pośród nas /ZDJĘCIA/

29 kwietnia, w siódmym dniu misji ewangelizacyjnych, do parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Gocławiu przybyły znaki misyjne – kopia obrazu Matki Bożej Kodeńskiej i relikwie błogosławionych Męczenników Podlaskich. Uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Grzegorz Suchodolski.

Kulminacyjnym punktem misji ewangelizacyjnych było przybycie do parafii w Gocławiu znaków misyjnych. Na ich przywitanie wyruszyła uroczysta procesja, z biskupem Grzegorzem Suchodolskim, proboszczem parafii ks. Markiem Kujdą, misjonarzami ks. Andrzej Kanią i ks. Jarosławem Oponowiczem i liczną grupą wiernych. Po wprowadzeniu Świętych Znaków do świątyni, powitał je proboszcz parafii, „aby Ciebie Maryjo, Matko Jedności poprosić, byś w te szczególne dni misji i nawiedzenia świętych znaków wzięła nas w szczególną swoją opiekę i obronę. - Sama wiesz, jak potrzebujemy jedności w naszych rodzinach, domach, środowisku, ojczyźnie, Spoglądamy z wielką nadzieją na relikwiarz z Męczennikami Podlaskimi, świadkami wiary, chcemy, aby ta wiara umacniała się i rozwijała w naszym życiu- mówił ks. Kania. Powitała je również rodzina parafialna Anny i Roberta Jałochów. - Cieszymy się, że w czasie misji nas nawiedzasz, że są z nami Męczennicy Podlascy, wielcy świadkowie wiary, że jest z nami ks. biskup Grzegorz. To wielka łaska i dar, ale także zadanie, które w tych trudnych czasach, pełnych zamętu moralnego i duchowego, chcemy podejmować w naszych rodzinach, naszej parafii. Zebraliśmy się tu dzisiaj, w naszym kościele, aby popatrzeć Matko Jedności w Twoje oczy, pełne pokoju i ufności, aby u Męczenników Podlaskich wypraszać silną wiarę i odwagę w jej wyznawaniu... - artykułowali.

Trzeba strzec jedności z papieżem

Mszy świętej przewodniczył biskup Grzegorz Suchodolski, który w homilii mówił, że to wielki dzień dzisiaj i możemy wyrazić naszą wewnętrzną radość z tego, „ że Bóg jest pośród nas, że nie jesteśmy sami w tej naszej wędrówce przez życie, że po naszej stronie jest wielki święty, święty Izraela, jest Bóg, który jest wierny przymierzu, jakie zawarł z naszymi praojcami, a zwłaszcza temu przymierzu, które zostało zawarte i dopełnione w ofierze jednorodzonego syna Bożego Jezusa Chrystusa”. - I dzisiaj jest też ten wielki dzień radości, dlatego, że to kolejny dzień trwania misji świętych, których zadaniem jest odnowienie wiary w naszym sercu, czyli odnowienie przymierza łaski, jakie zawarliśmy z Bogiem w dniu naszego chrztu. Wtedy się wszystko zaczęło. Patrzymy tutaj, jak dzielnie przed wizerunkiem św. Jana Pawła II stoją bł. Męczennicy, którzy strzegli wtedy, pamiętnego stycznia 1874 roku jedności Kościoła, jedności z białym ojcem - jak nazywali ówczesnego papieża. Dzisiaj, jakby symbolicznie także, umieściliście ich relikwie przed wizerunkiem św. Jana Pawła II. To jest bardzo czytelny znak tego, że trzeba strzec jedności z papieżem, dzisiaj broniąc jedności Kościoła wtedy, kiedy tyle zła mówi się o Kościele, kiedy ten Kościół się atakuje, właśnie oni przybywają dzisiaj i zajmują to zaszczytne miejsce przed świętym papieżem, aby powiedzieć, myśmy mogli, to i wy powinniście- podkreślał bp Grzegorz Suchodolski.

Święte, wyjątkowe osiem dni

Podczas nabożeństwa biskup poświęcił przyniesione przez parafian obrazy Matki Bożej oraz pobłogosławił dzieci i młodzież. Nabożeństwo adoracyjne poprowadził o. Marcin, kustosz św. znaków.

Misje św., to nowe doświadczenie w życiu Pana Marcina Zawadki. - Jest to pierwsze wydarzenie w moim życiu, to są naprawdę święte, wyjątkowe dni. Dzięki księżom misjonarzom Jarosławowi i Andrzejowi, rzeczywiście, którzy prowadzą nas jak za rękę, ta liturgia i cały sens tych ośmiu dni jest tak bogaty, że co chwilę dzieje się jakiś wyjątkowy znak, bo albo mamy egzorcyzm, albo mamy odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych, albo jest sakrament chorych, sakrament pokuty i spowiedź generalna z całego życia. To są naprawdę wyjątkowe znaki, a dzisiaj przybyła do nas Matka Boża Kodeńska i bł. Męczennicy, nasi ojcowie z Pratulina, którzy oddali swoje życie za wiarę, to jest naprawdę wyjątkowy i piękny czas dla wszystkich, prawdziwe święto wiary i prawdziwy czas na nawrócenie, co tak pięknie powiedział ks. biskup o tym, że w życiu są różne trudne chwile, są różne sztormy, niepokoje, a rzeczywiście można spojrzeć w to spokojne, jakże ufne oblicze Matki Bożej i od razu na sercu robi się lepiej – zaznacza.




Każdy dzień Misji Świętych był wyjątkowy. W piątym dniu Misji Ewangelizacyjnych wierni z parafii rozważali dwa Sakramenty Kościoła: Eucharystię oraz powołanie do kapłaństwa i życia zakonnego. W tym dniu podczas Mszy Św. o godz. 10:00 i 18:00 dziękowano Panu Bogu za dar Eucharystii, ale także za dar powołania do kapłaństwa i życia zakonnego. Modlono się szczególnie w intencji ks. Proboszcza, który w tych dniach przeżywał dzień imienin. Mszy Św. sprawowanej wieczorem koncelebrowanej przez Ks. Proboszcza, przewodniczył ks. Łukasz Borowski – kapłan pochodzący z parafii Gocław. W Mszy Św. uczestniczyła pochodząca z tej wspólnoty Siostra Konsilia Zawadka ze Zgromadzenia Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim. W homilii ks. Misjonarz Andrzej Kania rozważał sens i znaczenie Eucharystii w naszym życiu. Mówił także o konieczności modlitwy za kapłanów i siostry zakonne.  Po homilii Ksiądz Proboszcz i Ksiądz Łukasz odnowili przyrzeczenia kapłańskie, a siostra Konsilia odnowiła śluby zakonne posłuszeństwa, czystości i ubóstwa. Po zakończonej Mszy Św. przedstawiciele Wspólnoty Parafialnej: Rady Parafialnej, Scholi, Koła Żywego Różańca, Kół Gospodyń Wiejskich oraz Liturgicznej Służby Ołtarza skierowali życzenia do obecnych Księży i Siostry Zakonnej. ZOBACZ