Wianki w Przewozie

Były opowieści o dawnych zwyczajach sobótkowej nocy, tańce i śpiewy ludowych piosenek przy ognisku, puszczanie wianków na wodę, przejażdżki łodzią, szukanie kwiatu paproci. Noc Kupały, Wianki albo Noc Świętojańska, były niegdyś czasem rozrywek. W wigilię św. Jana w Przewozie zorganizowano spotkanie sobótkowe.

-Noc Świętojańska obchodzona jest w nocy z 23 na 24 czerwca w wigilię Świętego Jana Chrzciciela. W zamierzchłych czasach był to ważny okres zwłaszcza dla mieszkańców wsi. To wtedy dbano o uprawy i zbierano pierwsze warzywa, lecz również można było sobie pozwolić na odpoczynek i zabawę. Noc Kupały, Wianki albo Noc Świętojańska, były właśnie czasem rozrywek. Obchodzono je wszystkie z końcem wiosny, a powitanie lata musiało być huczne i radosne. Chrześcijański odpowiednik słowiańskiej Nocy Kupały to właśnie Noc Świętego Jana znana też jako Noc Świętojańska- przypominają organizatorzy spotkania.

Gminny Ośrodek Kultury w Maciejowicach wspólnie z KGW Przewozianki oraz mieszkańcami Przewozu zorganizował spotkanie sobótkowe. Były opowieści o dawnych zwyczajach sobótkowej nocy, tańce i śpiewy ludowych piosenek przy ognisku, puszczanie wianków na wodę, przejażdżki łodzią, szukanie kwiatu paproci oraz można było skosztować pyszności przygotowanych przez KGW Przewozianki. -To wspaniałe spotkanie przekazujące polską tradycję prowadziła Pani Jadwiga Krześniak - nasz lokalny skarb. Pani Jadziu jak zawsze cudownie się Pani słuchało i wspólnie spędziło czas oraz można było skosztować pyszności przygotowanych przez KGW Przewozianki.

Dziękujemy, ze byliście państwo z nami- informuje Elżbieta Ostanek-Szczepanik, dyrektor GOK w Maciejowicach.



Inf. pras.