Ponad stu policjantów szukało trzech zaginionych nastolatek

Dzięki sprawnie i skutecznie przeprowadzonej akcji poszukiwawczej policjanci z Wilgi odnaleźli trzy nastolatki, które samowolnie opuściły ośrodek socjoterapeutyczny. Dziewczęta nie miały przy sobie telefonów i nie znały okolicy. Z zebranych informacji wynikało, że jedna z nich nie czuje się dobrze.

Szybka wymiana informacji, ponad stu funkcjonariuszy zaangażowanych w akcję, wsparcie druhów OSP i strażaków PSP, a także godna uznania postawa obywateli, którzy przekazywali informacje na temat miejsc, gdzie były widziane nastolatki, przyczyniły się do ich odnalezienia.

19 kwietnia przed godziną 19:00 do Komendy Powiatowej Policji wpłynęło zgłoszenie, że trzy nastolatki (15, 16 i 18 lat) samowolnie opuściły ośrodek socjoterapeutyczny w Wildze. - Z przekazanych informacji wynikało, że jedna z nich jest w kryzysie psychicznym. Z dziewczętami nie było żadnego kontaktu, ponieważ nie zabrały ze sobą telefonów. Trzeba było działać szybko, ponieważ zapadał zmrok. Policjanci ustalili rysopisy nastolatek, które dyżurny komendy przekazał wszystkim patrolom znajdującym się w służbie. W komendzie ogłoszono alarm i zorganizowano akcję poszukiwawczą. Powiadomiono sąsiednie jednostki policji. Policyjny pies podjął trop. Zaplanowano także użycie drona. Wsparcia policjantom udzielili funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej z Garwolina oraz druhowie ochotniczych straży pożarnych. Nieoceniona okazała się postawa mieszkańców powiatu garwolińskiego, którzy przekazali policjantom wiele cennych informacji na temat miejsc, gdzie były widziane nastolatki. Dzięki temu dowodzący akcją mógł przekierować w te okolice siły i środki - informuje podkom. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowa KPP Garwolin.

Dzięki współpracy wielu służb, mieszkańców oraz lokalnych mediów policjanci około godz. 22:45 odnaleźli dziewczęta prawie 10 km od miejsca zaginięcia. Funkcjonariusze przekazali nastolatki pod opiekę służb medycznych i opiekunów z ośrodka.

na podst. inf. KPP