Tego jeszcze w powiecie garwolińskim nie było

28 najlepszych zespołów ratownictwa medycznego z całej niemal Polski bierze udział w czwartych Mazowieckich Regionalnych Mistrzostwach w Ratownictwie Medycznym, które odbywają się na terenie powiatu garwolińskiego. Organizatorem wydarzenia jest Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Garwolinie.

Do Żelechowa, gdzie jest zgrupowanie Mazowieckich Regionalnych Mistrzostwach w Ratownictwie Medycznym, przybyły zespoły ratownictwa medycznego m.in. z Wałbrzycha, Chełmna, Żywca, Tarnowa, Rzeszowa, Bydgoszczy, Łodzi, Częstochowy, Lublina, Białegostoku, Sosnowca, Jeleniej Góry, Opola, Warszawy, Krakowa i innych.

Celem mistrzostw jest sprawdzenie i podniesienie znajomości standardów postępowania medycznego, umiejętności prowadzenia i koordynacji akcji ratowniczych, umożliwienie współzawodnictwa zespołów ratownictwa medycznego. - Mistrzostwa Mazowsza, które odbywają się w Garwolinie, to bardzo dobra okazja do podwyższenie i sprawdzenia swoich kwalifikacji przez ratowników medycznych, i dzięki takim spotkaniom możemy powiedzieć, że pracujemy nad podniesieniem kwalifikacji ratowników medycznych, którzy w trakcie takich mistrzostw mają kilka zadań, które są wzięte żywcem z życia codziennego naszego pogotowia – powiedział Leszek Szpakowski, dyrektor Pogotowia w Siedlcach. Na początek odbyła się test z umiejętności ruchu drogowego, gdzie kierowcy ambulansów byli testowani z przepisów ruchu drogowego dla pojazdów uprzywilejowanych. - Będą też dwie konkurencje nocne, jedna w Żelechowie, druga w Garwolinie. 9 maja będą 4 konkurencje dzienne, one też będą zróżnicowane, w większości to będą konkurencje dotyczące wypadków, ale też zachorowań i one będą się odbywały m.in. na drodze nr 17, w rejonie Maciejowic i gminy Trojanów – uzupełnia Krzysztof Żochowski, dyrektor garwolińskiego szpitala powiatowego.- Zespoły są pierwszy raz w historii mistrzostw dwuosobowe. Mamy do przeprowadzenia 7 konkurencji, w tym dwie nocne medyczne i cztery dzienne, też medyczne...- podkreśla Łukasz Świesiulski, koordynator mistrzostw.

Relacja Waldemara Jaronia.