Wilga: pomagali niepełnosprawnej wojowniczce /ZDJĘCIA/

„Całym sercem dla Amelki” - to hasło festynu charytatywnego zorganizowanego w Wildze, którego celem było zebranie środków na leczenie i rehabilitację sześcioletniej dziewczynki, ale też pokazanie innym rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi, że mogą zrobić tak duże przedsięwzięcie godnie, dając coś od siebie dla swojego dziecka.

- Zorganizowaliśmy naszej córeczce Amelce, która za tydzień kończy 6 lat, festyn charytatywny pn. „Całym sercem dla Amelki”. Celem festynu jest przede wszystkim pomoc naszej córeczce w zebraniu środków na leczenie i rehabilitację, ale też głównym celem naszego festynu jest to, żeby pokazać innym rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi to, że mogą lepiej, gorzej, może mniej idealnie niż robią to inne instytucje, zrobić festyn charytatywny godnie, dając coś od siebie dla swojego dziecka- powiedziała Ania Brodzik, mama Amelki. Dziewczynka urodziła się jako wcześniak, przyszła na świat z ciężkiego, powikłanego porodu, w swoim życiu przeszła 8 skomplikowanych operacji ratujących życie, w tym 2 operacje pani Ania przeszła w ciąży. Amelka ma obniżone napięcie mięśniowe, jest dzieckiem, które ma niedosłuch, porusza się na wózku. - Jest bardzo inteligentną dziewczynką, mimo swojej niepełnosprawności. Każdego dnia nas zaskakuje, każdego dnia walczy o swoją sprawność, ale ma też kochanego brata, który jest dla niej całym światem...- dodaje. Pomimo wysokiej gorączki, Amelka towarzyszyła swoim rodzicom podczas wydarzenia, jakim był festyn organizowany gościnnym i otwartym na tego typu inicjatywy klubu Mega Music Wilga państwa Goliszewskich.

Organizatorzy festynu, którymi byli rodzice Amelki, wspierani przez wielu wolontariuszy, przygotowali dla jego uczestników wiele atrakcji. Występy wokalne zaprezentowały dzieci z Gminnej Biblioteki Publicznej w Starych Kobiałkach, a animatorka Katarzyna Borkowska prowadziła z dziećmi zabawy kolorową chustą animacyjną. W przerwach między występami prowadzono licytacje na rzecz Amelki, które cieszyły się dużą popularnością i zasilały pomocowe konto. Na festyn przyjechało kilkunastu motocyklistów, którzy przekazali na licytację kilka fantów związanych z ich pasją, były smakołyki domowej kuchni serwowane przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich i wiele innych atrakcji.
Na estradzie wystąpił z koncertem Marcin Sójka, który również przekazał na licytację swoją ostatnią płytę z autografem oraz zespół Mejk.

O festynie i problemach rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi, Waldemar Jaroń rozmawia z mamą Amelki – Anną Brodzik