Woreczek z amfetaminą wystawał mu z portfela

Podczas nocnych służb policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali dwóch młodych mężczyzn z narkotykami. Obaj sami zwrócili na siebie uwagę policjantów. 18 i 23-latek usłyszeli zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Ogniwa Patrolu-Interwencyjnego garwolińskiej komendy w nocy z piątku na sobotę (7/8 lipca) zwrócili uwagę na mężczyznę, który jechał rowerem ulicą Kościuszki w Garwolinie.

- Funkcjonariusze interweniowali, ponieważ mieli podejrzenia, że mężczyzna może być nietrzeźwy. Okazało się, że 18-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego nie tylko miał w organizmie ponad promil alkoholu. Policjanci znaleźli przy nim także amfetaminę - informuje podkom. Małgorzata Pychner, rzecznik prasowa KPP Garwolin.

W minioną niedzielę, 9 lipca po godz. 3.00, policjanci OPI zauważyli mężczyznę, który przewrócił się na ulicy Andersa w Garwolinie. - Funkcjonariusze chcieli udzielić mu pomocy, jednak okazało się, że wcale jej nie potrzebował. Kiedy 23-latek wyjmował dokument z portfela funkcjonariusze zauważyli, że wystaje z niego charakterystyczny woreczek. Policjanci podejrzewali, że jest w nim nielegalna substancja. Badanie potwierdziło, że była to amfetamina. Dodatkowo podczas przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie zawiniątko z marihuaną - dodaje rzecznik.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Podejrzani usłyszeli już zarzuty. Za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 18-latek odpowie za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości.

na podst. inf. KPP