Z Austrii do Garwolina

Do Garwolina przyjechała ciężarówka pełna darów prosto z Austrii. - Wspólnie z proboszczem garwolińskiej kolegiaty ks. kan. Stanisławem Szymusiem poprosiliśmy pochodzącego z Garwolina, a mieszkającego od lat w Austrii ks. Sławka Dadasa o pomoc w zorganizowaniu rzeczy, o które proszą nasi ukraińscy znajomi - mówi burmistrz Marzena Świeczak.

Odzew przerósł najśmielsze oczekiwania organizatorów pomocy dla uchodźców wojennych z Ukrainy, za co są niezmiernie wdzięczni Caritas Górnej Austrii oraz mieszkańcom parafii św. Rodziny w Wels. Część rzeczy będzie rozdysponowana wśród gości z Ukrainy przebywających na terenie Garwolina i okolic, część dzięki uprzejmości Roberta i Lewego dotarła przez punkt pomocy w Woli Uhruskiej bezpośrednio do potrzebujących w ukraińskim Szacku.

- Przygotowujemy też kolejne transporty pomocy. Przyjaciołom z Austrii z całego serca dziękujemy i nieśmiało prosimy o więcej. Było nam też niezmiernie miło gościć przez kilka dni przedstawicieli austriackiej społeczności. W sobotę odwiedziliśmy remizę OSP Leszczyny oraz dzięki uprzejmości Macieja Błachnio miejsce zorganizowanego pobytu uchodźców w Godziszu. W niedzielę wspólnie z Leszkiem Łuczywek oraz ks. Mieczysławem pokazaliśmy funkcjonowanie pomocy uchodźcom na terenie województwa lubelskiego. Nasi goście przekazali część pomocy wolontariuszom MOP Markuszów. Dostarczyliśmy również część darów do punktu pomocy w Woli Uhruskiej. Intensywne dni, nowe znajomości i to co najbardziej cieszy - relacje, które przeradzają się w realną pomoc. Bardzo gorąco dziękuję Oddział GARDA Garwolin OP 1912 oraz pracownikom PWiK i urzędu miasta za pomoc w sprawnym (40 minut ) rozładunku oraz rozdysponowaniu darów - relacjonuje burmistrz Garwolina.



Na podst. fb/MS