Czy powstanie nowy oddział szpitalny?
Region
Śr. 07.02.2024 07:40:30
07
lut 2024
lut 2024
Są pomysły na zagospodarowanie nadgryzionego już znacznie przez ząb czasu budynku zlokalizowanego na terenie Szpitala Powiatowego w Garwolinie, ale brakuje na to środków. Dyrekcja SP ZOZ szuka pieniędzy na remont obiektu i przeznaczenie go na oddział szpitalny, złożono nawet wniosek o dofinansowanie w ramach partnerstwa transgranicznego.
Niegdyś był tam budynek mieszkalny, potem część biurowa Rejestru Usług Medycznych, a od kilku lat nieużywany obiekt niszczeje. - Budynek rzeczywiście jest w złym stanie technicznym, wymaga dużych nakładów. Sytuacja szpitala jest na tyle trudna, że szpital sam z siebie nie może wygenerować środków na rozbudowę, czy modernizację tego budynku, więc wymaga to wsparcia z zewnątrz, ale żeby to wsparcie uzyskać, trzeba mieć na to pomysł – mówi starosta garwoliński Mirosław Walicki i dodaje, że dyrektor SP ZOZ miał kilka pomysłów i nadal je ma. Jednym z nich było utworzenie tam oddziału dla przewlekle chorych.- Chcieliśmy ten projekt zrealizować, bazując po części na środkach z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Udało nam się skutecznie złożyć projekt zmian energomodernizacyjnych, w skład którego wchodziła wymiana oświetlenia na energooszczędne, ale też zmiana budynku tzw. RUM-owskiego na taki oddział. Niestety, procedury związane z akceptacją tego wniosku, a potem też z dalszymi działaniami, na co nałożyła się dramatyczna inflacja, z którą mieliśmy do czynienia w ostatnich latach spowodowała, że środki, które uzyskaliśmy z NFOŚiGW są zupełnie niewystarczające na przeprowadzenie tego typu działań. Cały czas szukaliśmy innych źródeł finansowania. Niestety, do tej pory się to nie udało – artykułuje dyrektor SP ZOZ Krzysztof Żochowski i uzupełnia, że złożony został kolejny wniosek, tym razem dotyczy on partnerstwa polsko – ukraińskiego, w ramach którego może uda się pozyskać środki na remont tego budynku i stworzenie oddziału... rehabilitacyjnego. Kwota dofinansowania zawarta we wniosku wynosiła 10 mln zł. - Niestety, w tym pierwszym naborze wniosek nie uzyskał dofinansowania. Mam nadzieję, że w kolejnych rozdaniach uzyskamy to wsparcie... - zaznacza starosta Walicki.
Więcej w rozmowie Waldemara Jaronia ze starostą garwolińskim Mirosławem Walickim i dyrektorem SP ZOZ Krzysztofem Żochowskim.
3 komentarze
Niemożliwe, że nie wypaliła współpraca polsko-ukraińska. A tyle wyjazdów prywatnych, służbowych starosty na Ukrainę nie przyniosło oczekiwanych skutków?
Tak nieudolnego dyrektora to w historii garwolińskiego szpitala nie było. Podejście do pacjenta zarówno przez lekarzy jak i pielęgniarki godne ubolewania. Dyrektor nie interesuje się zarządzaniem tylko łapie kolejne dyżury. Czy ktoś słyszał żeby dyrektor dzień po dniu jeździł na dyżury w karetce pogotowia. Hańba dla Starosty.
Niech lepiej węzmą sie za leczenie w tych oddziałach , które są bo nędza z biedą, a chorzy po ich leczeniu wychodzą z odleżynami jak talerz w czasie odwiedzin smród z ran nie do wytrzymania. Z ordynatorem nie idzie porozmawiać , lekarze prowadzący nic nie wiedzą dramat taki szpital.