Garwolin

Licealiści z Żelechowa bawili się na Balu Studniówkowym

Region Wt. 01.02.2022 11:35:29
01
lut 2022

„Wspomnienia to jedyny wehikuł czasu, jakim dysponujemy” – tymi słowami Dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Joachima Lelewela w Żelechowie, pani Sylwia Tomaszek, zainaugurowała bal studniówkowy, który odbył się w sobotę 29 stycznia 2022 r. w sali „Łabędzi Dwór”.

Młodzież z dwóch klas maturalnych wraz z wychowawczyniami, nauczycielami i rodzicami świętowała wyjątkową uroczystość - bal odbywający się tradycyjnie sto dni przed maturą. Rozpoczął się on przemówieniem pani Dyrektor, która po powitaniu zgromadzonych, podkreśliła wyjątkowy czas, jakim były lata nauki w liceum, integracja we wspólnych działaniach, pracach, spotkaniach. Odczytała także listy od Gości, którzy, ze względu na pandemiczną sytuację, nie mogli przybyć. Słowa do zgromadzonych skierowali: Poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej pan Grzegorz Woźniak, Starosta Powiatu Garwolińskiego pan Mirosław Walicki, Wicestarosta Powiatu Garwolińskiego pan Marek Ziędalski, Przewodniczący Rady Powiatu Garwolińskiego pan Waldemar Trzaskowski. Ksiądz Leszek Mućka zabrał głos w imieniu Księdza Eugeniusza Filipiuka, Proboszcza żelechowskiej parafii. Wszyscy podkreślali wyjątkowość i ulotność trwającej chwili, życzyli zgromadzonym udanej zabawy. Następnie wystąpiła przewodnicząca Komitetu Studniówkowego, pani Irena Jadanowska, dziękując nauczycielom za czas i uwagę poświęcone licealistom. Młodzież, zwracając się do grona pedagogicznego, pracowników szkoły oraz rodziców, wyraziła słowa wdzięczności za wsparcie w procesie nauczania, troskę i cierpliwość, którymi byli otaczani w czasie nauki w szkole średniej. Podkreślili świadomość tego, że za kilka miesięcy ich wspólna droga się zakończy i każdy, biorąc odpowiedzialność za własne życie, wybierze swoją własną ścieżkę. Obiecali też, że po balu studniówkowym skoncentrują się na nauce, aby jak najlepiej mogli poradzić sobie na majowych egzaminach maturalnych. Część oficjalną zakończył pięknie wykonany przez maturzystów polonez, przygotowany pod czujnym okiem nauczycielki wychowania fizycznego, pani Joanny Włodarczyk.

Dalsza część balu przebiegała w pełnej radości atmosferze. Była wspólna zabawa, zdjęcia utrwalające ulotne momenty, pyszne jedzenie, rozmowy, dużo uśmiechów, poczucie wspólnoty i wdzięczność za ten ostatni beztroski moment w czasie trzyletniej nauki w liceum. Jury wybrało też królową i króla balu – najlepiej bawiącą się na parkiecie parę.
Tradycyjnie studniówka trwała do rana. Zostanie ona w pamięci uczestników jako niezwykły, niezapomniany moment; wszyscy wytwornie ubrani, z blaskiem w oczach, mocniej bijącym sercem i nieukrywaną radością, że – pomimo niełatwej pandemicznej sytuacji – mogli się spotkać i razem bawić sto dni przed maturą.



fot. StudioDarex
Inf. pras.

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.