Miasto dopłaca miliony do śmieci /AUDIO/
                
                	Region
                	Czw. 23.10.2025 07:58:18
            
             
             
                23
paź 2025
                    
                    
                paź 2025
Statystyczny mieszkaniec Garwolina produkuje średnio aż 420 kilogramów odpadów rocznie. To o 40 kg więcej niż przeciętny Polak. Miasto dopłaca do systemu miliony, a część mieszkańców wciąż nie zgłasza wszystkich domowników. Burmistrz apeluje o uczciwość i zapowiada dalsze kontrole.
W 2024 roku na gospodarkę odpadami wydano ponad 7,8 mln zł, podczas gdy z opłat od mieszkańców wpłynęło nieco ponad 5,7 mln zł. Różnicę – około 2 mln zł – trzeba było pokryć z budżetu miasta. Tylko w pierwszym półroczu bieżącego roku niedobór sięgnął pół miliona złotych. To pieniądze, które mogły trafić na inwestycje w drogi, oświetlenie czy rozwój miasta.Jak podkreśla burmistrz Marzena Świeczak jednym z powodów deficytu jest zaniżanie liczby osób w deklaracjach śmieciowych. Dzięki kontrolom udało się wykryć i włączyć do systemu około 300 osób, które dotąd nie płaciły za odbiór odpadów. Miasto analizuje również dane o zużyciu wody i współpracuje ze wspólnotami mieszkaniowymi, aby uszczelnić system.
Garwolin produkuje też wyjątkowo dużo śmieci – 420 kilogramów rocznie na mieszkańca, czyli o 40 kg więcej niż przeciętny Polak. To niepokojący wynik, szczególnie w kontekście rosnących wymogów dotyczących recyklingu. W 2024 roku miastu nie udało się osiągnąć wymaganego poziomu 45% odzysku surowców, a w 2025 roku próg wzrasta już do 55%.
Miasto zapowiada kontrole nie tylko wśród mieszkańców, ale i przedsiębiorców. Firmy będą sprawdzane pod kątem posiadania ważnych umów na odbiór odpadów. – Nie chodzi o karanie, tylko o edukację i uczciwość – podkreśla burmistrz. – Im więcej osób uczciwie zgłoszonych i prawidłowo segregujących śmieci, tym mniejsze dopłaty z budżetu i niższe ryzyko podwyżek.
Wnioski są jasne: los stawek za śmieci w Garwolinie zależy nie tylko od przetargów, ale i od postawy samych mieszkańców.
Więcej na ten temat w rozmowie Waldemara Jaronia z burmistrz Marzeną Świeczak
|  | 


 
                     
                    
2 komentarze
Gonić nieuczciwych cwaniaczków. Jak żyją we wspólnocie jaką jest miasto, to powinni stosować się do przepisów prawa lokalnego. Ja bym karał, bo na przypominanie było dużo czasu.
Co racja to racja.