Setne urodziny mieszkanki gminy Parysów
Region
Pon. 04.04.2022 09:06:28
04
kwi 2022
kwi 2022
Weronika Barcikowska, mieszkanka Woli Starogrodzkiej w gminie Parysów świętowała swoje setne urodziny. To wyjątkowa i piękna uroczystość, która nie zdarza się często. Jubilatka zaraża pogodą ducha i optymizmem, cieszy się dobrym zdrowiem, dużo ćwiczy i modli się.
Pani Weronika Barcikowska z domu Jałocha urodziła się 27 marca 1922 roku w Gocławiu. Jej rodzice Jan i Józefa prowadzili duże gospodarstwo rolne, miała siedmioro rodzeństwa. Edukację, którą skończyła na szkole powszechnej, przerwała II wojna światowa. W wieku 27 lat wyszła za mąż za Władysława Barcikowskiego, z którym zamieszkała w Woli Starogrodzkiej i wspólnie prowadzili gospodarstwo rolne, gdzie wychowywali trzy córki Barbarę, Teresę i Zofię. Jako młoda kobieta lubiła szydełkowanie, tkanie na krosnach, uprawiała również ogródek warzywny. Wielką pasją pani Weroniki są konie, na których jeździła będąc młodą dziewczyną. Dzisiaj cieszy się bardzo dobrym zdrowiem, pogodą ducha i wsparciem rodziny, dużo się modli i chętnie gimnastykuje się.1 kwietnia jubilatkę odwiedzili zacni goście, którzy przekazali kwiaty, podarunki i życzenia. - Dziękujmy Panu Bogu za 100 lat życia pani Weroniki, za dar jej rodziny i za to, że jesteśmy razem. Niech ta tajemnica życia jednocześnie uczy nas mocy wiary, jaką ma pokolenie pani Weroniki i dziękujmy za to wszelkie dobro, które w jej życiu się wydarzyło, a szczególnie za dar i tajemnicę życia i rodziny- mówił ks. kan. Włodzimierz Tendorf, proboszcz parysowskiej parafii.
Długie życie jest skarbnicą doświadczeń
W imieniu władz samorządowych gminy Parysów, powinszowania przekazała jubilatce wójt Bożena Kwiatkowska. - Dane było pani przeżyć cały wiek naszej polskiej historii, doświadczyć trudów i radości z nią związanych. Tak długie życie jest skarbnicą doświadczeń dla kilku pokoleń Polaków. Głęboko wierzę, że wielu ludzi czerpie z niej obficie, ponieważ pani sędziwy wiek jest naszym wspólnym, drogocennym dziedzictwem- podkreślała wójt Kwiatkowska. Kierownik siedleckiej delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego Anna Kaszuba podarowała pani Weronice wiązankę kwiatów oraz przekazała życzenia od premiera rządu Mateusza Morawieckiego. - Proszę przyjąć najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia, pomyślności, wspaniałej kondycji i błogosławieństwa Bożego- winszowała A. Kaszuba.
List gratulacyjny od prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Aleksandry Hadzik odczytał zastępca dyrektora OR KRUS w Warszawie Michał Jaworski i wspólnie z kierownikiem PT KRUS w Garwolinie Andrzejem Koszutskim wręczyli jubilatce kwiaty oraz decyzję przyznającą dodatkowe świadczenie emerytalne. - Życzymy zdrowia i błogosławieństwa Matki Boskiej Parysowskiej, żeby ten skromny wkład z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego za pani pracę i poświęcenie przez wiele lat, dawał pani satysfakcję i pozwolił dalej realizować swoje marzenia- życzył M. Jaworski.
Modlitwa pomaga w życiu
Do życzeń przedmówców dołączyła sołtys Woli Starogrodzkiej Anna Sadowska z delegacją i podarowała jubilatce obraz Matki Boskiej Częstochowskiej oraz kartę z życzeniami od mieszkańców. Kierowniczka USC w Parysowie Agnieszka Ponceleusz przekazała pani Weronice odpis oryginalnego aktu urodzenia. - Modlę się do Matki Boskiej Częstochowskiej, później odmawiam różaniec, koronkę do Miłosierdzia Bożego, Apel Jasnogórski. To wszystko, cały czas modlitwa moja. Ciężko pracowałam, a jak się napracowałam, siadałam na konia i jechałam, bo bardzo nogi bolały. Teraz cały czas się gimnastykuję, mam taki rowerek, a później szyją pokręcę, a to ręce do góry i chodzę po mieszkaniu...- puentuje pani Weronika.
Potem było tradycyjne 200 lat zaintonowane przez prawnuczkę Amelkę.
Jubilatka z Woli Starogrodzkiej doczekała się 8 wnucząt oraz 7 prawnucząt. POSŁUCHAJ
WJ/Wola Starogrodzka [ja]
0 komentarze