Wypadł z drogi, uderzył w słup i ściął znak drogowy. Nie miał uprawnień i był pijany
Region
Pt. 07.04.2023 10:54:13
07
kwi 2023
kwi 2023
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w czwartek, 6 kwietnia w Pogorzelcu. Kierowca peugeota wypadł z drogi i uderzył w słup oraz znak drogowy. Oprócz spowodowania kolizji, odpowie przed sądem za dwa drogowe przestępstwa.
6 kwietnia o godz. 15:37, policjanci ruchu drogowego pojechali na miejsce zdarzenia drogowego, do którego doszło w Pogorzelcu (gm. Maciejowice). Ze zgłoszenia wynikało, że na zakręcie pojazd zjechał z drogi, uderzył w słup energetyczny i znak drogowy, a kierowca wyszedł z auta o własnych siłach. - Policjanci na miejscu szybko ustalili, co się stało. 46-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego przyznał, że kierował peugeotem. Wstępne ustalenia wskazują, że mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków ruchu, stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Policjanci zauważyli, że może znajdować się pod działaniem alkoholu. Przeprowadzili badanie trzeźwości, które wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W trakcie dalszych czynności okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania. Po weryfikacji w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierował samochodem pomimo aktywnych dwóch decyzji administracyjnych o cofnięciu uprawnień. W ten sposób mieszkaniec powiatu garwolińskiego dopuścił się przestępstwa z art. 180a Kodeksu karnego – informuje podkom. Małgorzata Pychner , rzecznik KPP Garwolin.Za spowodowanie kolizji drogowej, kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i pomimo wydanych decyzji o cofnięciu uprawnień 46-latek odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat więzienia.
na podst. inf. KPP
fot. OSP Maciejowice
0 komentarze